Woda jest powszechnym rozpuszczalnikiem związków ustrojowych i niezbędnym uzupełnieniem pokarmu wszystkich znanych organizmów. Uczestniczy w przebiegu większości reakcji metabolicznych, stanowi środek transportu wewnątrzustrojowego, np. produktów przemiany materii, substancji odżywczych, hormonów, enzymów. Reguluje temperaturę. Stanowi płynne środowisko niezbędne do usuwania końcowych produktów przemiany materii. Woda stanowi średnio 70% masy dorosłego człowieka, w przypadku noworodka ok. 15% więcej, 60-70% limfy, 95% osocza krwi, 90% liści, owoców, 20% kości, 10% szkliwa zębów, tkanki tłuszczowej. (wikipedia)
Słona woda to 97% całej wody występującej na Ziemi i tylko 3% to pitna z czego 68% z tej pitnej znajduje się w lodowcach wiec tak naprawdę mamy dostępny niecały 1% w sposób naturalny.
Obecnie głównym tematem w wojnie o surowce jest ropa, kiedyś było złoto. Kolejnym tematem może być woda.
wywiad z Jim Rogers dla BBC
Jim Rogers: "kraje mogą przetrwać wojny, epidemie, różne rzeczy, ale jedno co kraje nie mogą przeżyć, to jest, że kończy się woda."
Podstawowymi przyczynami braku wody pitnej są wzrost demograficzny, wykorzystanie wody dla potrzeb rolnictwa (aż 70 proc. światowego zużycia), bieda, złe zarządzanie zasobami i niestabilna sytuacja polityczna. Zasoby wody zubaża też rozwój turystyki – jeden gość hotelowy zużywa w ciągu doby średnio o jedną trzecią więcej wody niż mieszkaniec tej samej okolicy.
Jeżeli myślisz, że to problem krajów rozwijających się ogólnie tych daleko nie wiadomo gdzie to nie. Ameryka, kraj piękna i ognistej wody.
Ciężko nawet powiedzieć, że to złe zarządzanie zasobami bo to po prostu chciwość. Wydobywając gaz z ziemi wtłaczają niewiadomo jaką chemie do ziemi a później ludzie mogą wodę z kranu podpalić nie wspominając o chorobach jakie ich mogą spotkać. Człowiek zatruwa środowisko a później poniesie za to konsekwencje. Problem w tym, że na komplikacje zdrowotne nie umrze ten co podjął decyzje o wierceniu.
Jednym z tzw. celów milenijnych, które wyznaczyła sobie ONZ było zmniejszenie liczby ludności bez dostępu do bezpiecznej wody pitnej o połowę do 2015 roku. Tymczasem prognozy wskazują, że do 2027 roku prawie trzy miliardy ludzi zostanie pozbawionych bezpiecznego źródła wody pitnej.
Woda pitna to będzie ogromny biznes już teraz Chiny wydadzą 30 milonów dolarów w 2011 roku tylko na zarządzanie tym surowcem.
Będą różne pomysłowe wynalazki. Wspaniale rozwiązali ten problem Szwedzi tworząc bezwodne toalety separujące, za co zdobyli światowe nagrody i certyfikaty. Reszta świata ruszyła za nimi i można znaleźć sporo wyników pod hasłami "waterless toilet" "waterless loo" "toaleta kompostowa" "bezwodna toaleta". Ograniczenie zużycia wody w różnych aspektach życia pozwoli nam zachować dobry dostęp do wody pitnej. Rolnikom, którzy zużywają dużo wody może pomóc wprowadzenie technologi informatycznych (link)
Polska jest krajem w którym zasoby wodne są mniejsze niż w innych państwach europejskich i czerpiemy trochę korzyści z naszego "zacofania". Tylko trzeba nauczyć ludzi, że foldery zalewowe to nie tania ziemia pod budowę domów tylko ewentualnie pastwisko albo park miejski.
Oszczędzaj wodę.
Słona woda to 97% całej wody występującej na Ziemi i tylko 3% to pitna z czego 68% z tej pitnej znajduje się w lodowcach wiec tak naprawdę mamy dostępny niecały 1% w sposób naturalny.
Obecnie głównym tematem w wojnie o surowce jest ropa, kiedyś było złoto. Kolejnym tematem może być woda.
wywiad z Jim Rogers dla BBC
Jim Rogers: "kraje mogą przetrwać wojny, epidemie, różne rzeczy, ale jedno co kraje nie mogą przeżyć, to jest, że kończy się woda."
Podstawowymi przyczynami braku wody pitnej są wzrost demograficzny, wykorzystanie wody dla potrzeb rolnictwa (aż 70 proc. światowego zużycia), bieda, złe zarządzanie zasobami i niestabilna sytuacja polityczna. Zasoby wody zubaża też rozwój turystyki – jeden gość hotelowy zużywa w ciągu doby średnio o jedną trzecią więcej wody niż mieszkaniec tej samej okolicy.
Jeżeli myślisz, że to problem krajów rozwijających się ogólnie tych daleko nie wiadomo gdzie to nie. Ameryka, kraj piękna i ognistej wody.
Ciężko nawet powiedzieć, że to złe zarządzanie zasobami bo to po prostu chciwość. Wydobywając gaz z ziemi wtłaczają niewiadomo jaką chemie do ziemi a później ludzie mogą wodę z kranu podpalić nie wspominając o chorobach jakie ich mogą spotkać. Człowiek zatruwa środowisko a później poniesie za to konsekwencje. Problem w tym, że na komplikacje zdrowotne nie umrze ten co podjął decyzje o wierceniu.
Jednym z tzw. celów milenijnych, które wyznaczyła sobie ONZ było zmniejszenie liczby ludności bez dostępu do bezpiecznej wody pitnej o połowę do 2015 roku. Tymczasem prognozy wskazują, że do 2027 roku prawie trzy miliardy ludzi zostanie pozbawionych bezpiecznego źródła wody pitnej.
Woda pitna to będzie ogromny biznes już teraz Chiny wydadzą 30 milonów dolarów w 2011 roku tylko na zarządzanie tym surowcem.
Będą różne pomysłowe wynalazki. Wspaniale rozwiązali ten problem Szwedzi tworząc bezwodne toalety separujące, za co zdobyli światowe nagrody i certyfikaty. Reszta świata ruszyła za nimi i można znaleźć sporo wyników pod hasłami "waterless toilet" "waterless loo" "toaleta kompostowa" "bezwodna toaleta". Ograniczenie zużycia wody w różnych aspektach życia pozwoli nam zachować dobry dostęp do wody pitnej. Rolnikom, którzy zużywają dużo wody może pomóc wprowadzenie technologi informatycznych (link)
Polska jest krajem w którym zasoby wodne są mniejsze niż w innych państwach europejskich i czerpiemy trochę korzyści z naszego "zacofania". Tylko trzeba nauczyć ludzi, że foldery zalewowe to nie tania ziemia pod budowę domów tylko ewentualnie pastwisko albo park miejski.
Oszczędzaj wodę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz