Oil peak to określenie , które dotyczy końca produkcji ropy. Dokładniej to moment w którym skończyła się tania ropa i teraz będzie już nie lepiej a coraz gorzej. Jest kilka przykładów: największe pole ropy w Meksyku właśnie się wyczerpuje; Arabia Saudyjska ma 40% mniej ropy do wypompowania niż wcześniej podawali; Wielka Brytania z eksportera stała się importerem ropy.
Każda rzecz ma swój cykl, najpierw jest etap prototypu, później pionierski, stabilny rozwój a na końcu spadku (link). "Peak" to właśnie określenie tego momentu gdzie następuje zmiana cyklu na zwijanie się, upadek. Tak się stało teraz z ropą. taniej ropy już nie będzie. Rozwój gospodarki oparty o ropę będzie się sypał. Dodatkowo mówi się o załamaniu rynku kredytów. Dostęp do pieniądza jest ale głownie przeznaczony jest on na spekulacje, które zwiększają wzrosty na różnych rynkach materiałowych.
Koniec taniej ropy i brak inwestycji zasilanych kredytem może oznaczać, że pewien cykl globalizacji również się zakończył. Rządy różnych krajów i ich obywatele będą dbali o bardziej narodowy interes. Imperia też mają swoje cykle. Wygląda na to, że USA wkroczyło w ostatni etap cyklu.
Koniec taniej ropy i brak inwestycji zasilanych kredytem może oznaczać, że pewien cykl globalizacji również się zakończył. Rządy różnych krajów i ich obywatele będą dbali o bardziej narodowy interes. Imperia też mają swoje cykle. Wygląda na to, że USA wkroczyło w ostatni etap cyklu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz