poniedziałek, 19 grudnia 2011

Mieć ciastko i zjeść ciastko

Człowiek od zawsze kombinuje jak tu zarobić a się nie narobić oraz jak tu "zjeść ciastko ale nie zjeść". Okazuje się że takie rzeczy da się robić w międzynarodowych finansach. Jestem pod ciągłym wrażeniem możliwości jakie daje alchemia finansowa. Coś, przed 2000r., jest uznawane za oszustwo a wystarczy napisać ustawę, że jest legalne i wszystko jest ok. 
Jak człowiek pożyczy sobie ciastko i później je zje. To normalny człowiek uzna, że to koniec historii. Ciastka nie ma a kontrakt sam ze sobą nie jest logiczny. Tu wchodzi do gry alchemia finansowa bo przecież mamy umowę najmu i na podstawie tej umowy możemy pożyczyć kolejne ciastko i je zjeść. Później pewnie da się to jeszcze ubezpieczyć czy coś i zrobić z tego instrument finansowy klasy AAA.
Tu warto przypomnieć, że agencje ratingowe dawały wysokie oceny czemuś co miało wartość 0.
Przy dalszym rozwoju skandalu MF Global do przestrzeni publicznej wypłynęło ważne słowo z alchemii finansowej: re-hypothecation (re-hipoteka?).
Poniżej Kesier Report w temacie.
Niestety mało materiałów w temacie tego nowego słowa ale na blogu stojeipatrze.blogspot.com możemy znaleźć linki do artykułów jak pieniądze ludzi którzy inwestowali w MF Global przepadły (Agencji Reuters).
Blogerzy podchwycili temat ale szkoda, że nie ma o tym trochę w szeroko dostępnych mediach. W Wiki definicja po angielsku. Korzystając z podpowiedzi możemy przedstawić problem re-hipoteki następująco.
Pan Kowalski idzie do Pana Nowaka i mówi do niego pożycz na samochód a będę Ci spłacał 1000 miesięcznie.  Nowak zgadza się ale bierze pod zastaw samochód. Kowalski spłaca co miesiąc samochód. Mija kilkanaście miesięcy. Kowalski idzie z ostatnią ratą do Nowaka aby spłacić go i stać się właścicielem samochodu. Nowak informuje Kowalskiego że wziął kredyt od Iksińskiego na biznes który mu się nie udał. Zastawem był samochód Kowalskiego. Nowak ogłasza upadłość. Kowalski nie ma samochodu ani pieniędzy, które wydał na spłaty.
Takie rzeczy można robić w London City gdzie nie ma regulacji finansowych i można parać się alchemią finansową. Sam Premier Wielkiej Brytanii David Cameron zasłaniał własną piersią London City na szczycie Unii Europejskiej aby przypadkiem jakieś prawo nie zagościło na rynkach finansowych. Niestety ludzie jak zwykle myślą emocjonalnie i zamiast patrzeć na zagrożenia, lubią machać szabelką.

E (28.12.2011) Ciekawy post o re-hypothecation

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz