poniedziałek, 26 grudnia 2011

Za 2011 dziękujemy

Kolejny rok za nami. W następnym będziemy o rok starsi. Może dzięki doświadczeniom 2011, również mądrzejsi.
Przed nami 2012.

Rok okryty legendą zanim się zaczął. Nie sądzę aby fale tsunami pojawiły się na naszej planecie ale wiele ciekawych sytuacji przed nami. Prof. Rybiński już przedstawił swoje prognozy. W tym tygodniu pojawi się na pewno wiele nowych prognoz. Prognoz czy przepowiedni? Czytając prognozy musimy mieć otwarty umysł ale też nie brać rzeczy na wiarę. Traktować jako wskazówki i potencjalne wektory zmian. Prognoz "W styczniu-lutym rynki finansowe zostaną trafione pociskiem a ratingowej bazooki" i "Ziemia nie będzie tolerowała 7-miliardowego gatunku który zagraża równowadze, dojdzie do co najmniej jednej poważnej pandemii" nie należy traktować tak samo.

Jak coś będziemy planować optymistycznie a później będzie odwrotnie, to się bardzo zawiedziemy. Jak będziemy pesymistą i się nam uda, to będziemy zadowoleni. Zatem czarnowidztwo daje lepszy wynik samopoczucia na końcu ale co z tym całym czasem przed?
Należy być realistą. Wierzyć i modlić się o optymistyczną wersje a przygotowywać się na pesymistyczną.

Wracając do przepowiedni. Z rokiem 2011 jest związana ciekawa interpretacja Nostradamusa. Na jednym z forów gazety w 2009 pojawił się wątek w którym przedstawiono różne elementy sporej historii o przyszłym Światowym konflikcie. Z dat wynikało iż zacznie się on w 2021 i dziesięć lat wcześniej dokonany zostanie ogromny atak terrorystyczny. Pomimo rozruchów w wielu krajach nic takiego się nie wydarzyło. Interpretacja była ciekawa dzięki jej rozległości a zarazem właściwej logice. Mówiła o tym że Turcja porzuci plany EU a później wyjdzie z NATO. Co obserwujemy. Mówiła o tym że Imperium Amerykańskie upadnie a cały świat zachodni będzie na kolanach. Taka możliwość jest o czym pisałem na tym blogu w wielu miejscach. Bankowi terroryści mogą wysadzić cały system finansowy i spowodować załamanie całego obecnego Świata.
Daty się nie sprawdziły ale dalej istnieją problemy które mogą spowodować, że 2012 będzie katastrofalny.

Życzę Wszystkim pomyślności w Nowym Roku. Zdrowia i spokoju. I abyśmy nie żyli w ciekawych czasach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz