Dobrze że za wiele się u nas nie działo 15 października oprócz marszu "Oburzonych" to wszystkie serwisy skupiły sie na tym. Komentarze niedzielne ogólnie wywoływały uśmiech ale w poniedziałek zaproszono na różnych stacjach sporo mądrych ludzi którzy wytłumaczyli o co chodzi (np. TVP Info). Zatem pomimo słabego przekazu z samej demonstracji to eksperci nadrobili to później.
A o co chodzi?
- o alchemie finansową - kreowanie wirtualnych bytów finansowych które służą głównie do nabijania prowizji. Są one też sprzedawane funduszom emerytalnym jako AAA czyli super pewne ale zanim pójdziemy na emeryturę to będą warte 0.
- o system finansowy, który opiera się o dług. Zwykły pracownik nie ma po co oszczędzać bo bank mu ledwo da coś co dogoni inflacje a zwykły zjadacz chleba wszystko ma na kredyt i ma być nowoczesnym niewolnikiem.
- o chciwość
System bankowy oparty o tani pieniądz daje ogromne możliwości do manipulacji, spekulacji. Nie zarabia się na stałym rynku. Zarabia się jak kursy się zmieniają.
Im gorzej w gospodarce tym lepiej dla prowizji bankierów.
Dlatego taki marsz dał wiele. Sam nie wniósł treści. Młodzi ludzie byli mało przekonywujący szczególnie w wywiadach (może do TV wybierali te ładniejsze skupione intelektualnie na swoim wyglądzie :) ). Jednak poruszenie tematu w mediach wywołał fale komentarzy która tą treść wnosiła. Zabawne dla mnie było mówienie o tym, że organizatorzy marszu byli z liceum z czesnym 800 zł.
Jak ktoś mówi źle o tobie a nie daje kontrargumentów - znaczy że masz racje.
Należy informować o tym co się dzieje. Sam nie zrobię tak ale można by działać jak na przykład Pan poniżej tłumaczy jak to się utrzymuje AAA które są zabezpieczeniem naszych emerytur.
No w wypadku amerykańskich obligacji to oni nie muszą mieć wyciskarki. Oni tworzą sok z komputera.
Marsz wyglądał dobrze. Nie wszystko było super. Hasła na transparentach czasem były zabawne. "Kapitalizm nie działa" To teraz mamy kapitalizm? Kleptokracje mamy. Kapitału już nikt nie ma. Wszyscy na kredytach.
Brawa dla organizatorów.
Dlatego taki marsz dał wiele. Sam nie wniósł treści. Młodzi ludzie byli mało przekonywujący szczególnie w wywiadach (może do TV wybierali te ładniejsze skupione intelektualnie na swoim wyglądzie :) ). Jednak poruszenie tematu w mediach wywołał fale komentarzy która tą treść wnosiła. Zabawne dla mnie było mówienie o tym, że organizatorzy marszu byli z liceum z czesnym 800 zł.
Jak ktoś mówi źle o tobie a nie daje kontrargumentów - znaczy że masz racje.
Należy informować o tym co się dzieje. Sam nie zrobię tak ale można by działać jak na przykład Pan poniżej tłumaczy jak to się utrzymuje AAA które są zabezpieczeniem naszych emerytur.
No w wypadku amerykańskich obligacji to oni nie muszą mieć wyciskarki. Oni tworzą sok z komputera.
Marsz wyglądał dobrze. Nie wszystko było super. Hasła na transparentach czasem były zabawne. "Kapitalizm nie działa" To teraz mamy kapitalizm? Kleptokracje mamy. Kapitału już nikt nie ma. Wszyscy na kredytach.
Brawa dla organizatorów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz